Która z nas nie marzy o założeniu letniej sukienki i słomkowego kapelusza? Niby nikt nie broni, ale... ;) Wygrzebałam dziś z czeluści dysku C kilka zdjęć zrobionych latem w Monachium, w jednej z moich ulubionych sukienek wszech czasów. Nie śmiem narzekać na wieczory zaczynające się o 16 i absolutny brak słońca, bo jeszcze doigram się śniegu, który jak dotąd oszczędza nas na Śląsku. Skupiam się na pozytywnych stronach zimy (dla mnie zaczęła się dawno temu, w nosie mam kalendarz!), czyli na piciu gorącego kakao i grzanego wina. O czymś zapomniałam?
P. S. Tak, od dziś będę pamiętać o wycinaniu metek ;)
ph. Natalia Kmita
sukienka Mango, kapelusz Zara, okulary C&A // Mango dress, Zara hat, C&A sunnies
17 komentarze
ja chyba jednak wolę zimę :) ale miło przywołać letnie chwile, sukienka piękna, bardzo pozytywnie ;)
OdpowiedzUsuńwww.dark-drawer.blogspot.com
Serio? Ale dlaczego?! ;)
Usuńsuper sukienka ;-)
OdpowiedzUsuńSuper sukienka! <3
OdpowiedzUsuńAch ile ja bym dała, żeby lato trwało wiecznie :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
DaisyLine
Chyba trzeba się przeprowadzić do Kalifornii ;) Wzajemnie!
UsuńBeautiful dress! You look so pretty!
OdpowiedzUsuńhttp://finddyourway.blogspot.pt/
Thank you :)
Usuńbardzo fajny letni look, ja tez chetnie zrzuciłabym te cięzkie kurtki i płaszcze na rzecz letniej i zwiewnej sukienki :)
OdpowiedzUsuńmiła pamiątka, szczególnie, że za oknem brrrrr
OdpowiedzUsuńFajne okulary, urocza sukienka. Ostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba!
Dziękuję :)
UsuńWow!! Superb post.
OdpowiedzUsuńhttp://www.trendin.com/best-formal-shirts_411
Thanks, dear!
UsuńGreat clothing and I like that skirt, pure and casual
OdpowiedzUsuńcześć, fajny blog!! Zdradzisz w których sh kupujesz najczęściej?
OdpowiedzUsuńCześć, dzięki! :) Jeśli jestem w Krakowie to w Robanie przy skrzyżowaniu Dietla ze Starowiślną, a najczęściej w mojej miejscowości na Górnym Śląsku - jeśli interesują cię dokładne namiary to napisz maila, pozdrawiam :)
UsuńBardziej interesują mnie krakowskie sh :) dzięki za odpowiedź!
Usuń