ASOS
INSPIRATION
o modzie
Zara
WESELE - 10 sukienek, w których nie będziesz wyglądać, jak wszyscy
22:38
Kilka miesięcy temu popełniłam post o tym, jak się powinno moim zdaniem ubrać - i nie ubierać - na wesele. Sezon w pełni, temat aktualny, znając życie wiele z nas odłoży zakup sukienki na ostatnią chwilę, zwłaszcza teraz, gdy iście afrykańska pogoda nie napawa ochotą do sklepowych wycieczek. Przejrzałam więc asortyment sklepów internetowych i zostałam miło zaskoczona.
Natknęłam się na wiele niebanalnych propozycji w rozsądnych cenach - żywy dowód na to, że mamy szansę nie natknąć się na imprezie na bliźniaczkę własnej sukienki - bo tego nie chcemy, prawda? Nawet jeśli na co dzień, jak ja, nie jesteśmy fankami kolorów, warto wykorzystać okazję do urozmaicenia wizerunku barwą czerwonego wina, fuksji czy słodkiego jak cukierek błękitu.
Podczas poszukiwań warto zwrócić uwagę na supermodny i jakże kobiecy fason off shoulder, niestandardowe dekolty, nadruki czy asymetryczne detale. Czarna sukienka z Topshopu o mocnym, męskim charakterze podbije serca zagorzałych wielbicielek czerni i minimalizmu! Wybierając koronki, cekiny czy koraliki zwróćmy uwagę na jakość ich wykonania (co jest nieco utrudnione w przypadku zakupów online) - jak zwykle w szczegółach tkwi diabeł i nasz image kobiety z klasą, lub... niekoniecznie.
Pamiętajmy o opisanych tu przeze mnie wpadkach weselnego dresscodu, których należy unikać i voila, nic tylko spijać szampana!
4 komentarze
Mam 22 lata i już byłam na niespełna 30 weselach w swoim życiu. Nie polecam kupowania sukienek w sieciówkach, bo wtedy często się powtarzają. Ja albo dużo wcześniej zaczynam szperać w second handach i komisach (w Krakowie polecam te na ul. Józefa), albo kupuję materiał i idę do zaufanej krawcowej, wtedy mam pewność, że sukienka się nie powtórzy. Nie warto iść na wesele w czymś w czym nie czujemy się komfortowo, dobrze też wziąć buty na zmianę o bo 3 nad ranem stopa nie zniesie już żadnego obcasa :)
OdpowiedzUsuńhttp://makelifelemko.blogspot.com/
Najlepiej wybrać coś w oryginalny print bo kolory mogą się powtórzyć. Ja widziałam ostatnio cudna sukienkę długa czerwona z rozcięciem do uda, do tego szpilki i bajka :)) Chociaż bardziej wolałabym wybierać ślubna wtedy nikt by takiej nie miał.
OdpowiedzUsuńhttp://whisperyourlove.blogspot.com
cudowna jest ta 6 z Topshopu <3
OdpowiedzUsuńtylko nie mam okazji do jej zakupu ;d ;p
zapraszam do mnie :) http://magdelblog.blogspot.com
Bardzo mi się podobają długie sukienki z rozcięciami i mam jedną w swojej szafie :)
OdpowiedzUsuńleutey.blogspot.com