A ty, czy znasz już friendsie?
16:43Dzisiaj z nieco innej beczki. Pewnie zgodzicie się ze mną, że popularyzacja internetu przyniosła nam mnóstwo wspaniałości, o których nie śniło się naszym dziadkom, ale i odebrała coś, czego oni mieli pod dostatkiem - kontakt z ludźmi. Trudno nam wyobrazić sobie życie przed laty bez mediów i rozrywek, gdzie siłą rzeczy rozmowy z bliskimi były jakże naturalną sprawą; dziś o wiele częściej klikamy znajomym lajki, niż się z nimi spotykamy. Lord Somersby, z którym mam przyjemność współpracować już po raz kolejny, zwrócił mi uwagę na to zjawisko i podsunął pomysł, aby zastąpić (jakże typowe dla szafiarek ;)) egocentryczne selfie zdjęciem ze znajomymi, które postanowił nazwać friendsie. Z przyjemnością podjęłam zabawę i zaciągnęłam koleżanki do wspólnej fotki! Co więcej, Lord szykuje dla was niespodzianki. Zamierza śledzić zdjęcia na Instagramie oznaczone przez was tagami #friendsie i #somersby i nagradzać te, które szczególnie przypadną mu do gustu - dołączajcie do zabawy!
2 komentarze
udane friendsie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od Zajebistego Pawła!
OdpowiedzUsuńhttp://zajebistypawel.blogspot.com/