Po długich rozważaniach zdecydowałam się wzbogacić swą obuwniczą kolekcję o kultowe sneakersy Stan Smith i wtedy okazało się, że ich zdobycie graniczy z cudem. Kiedy więc wypatrzyłam w sieci parę w moim rozmiarze, nie wahałam się ani chwili. Oto są!
Wprawdzie moja przestrzeń mieszkaniowa kurczy się za sprawą przybywających par butów, lecz nie potrafię im się opierać. Mogłabym kupować ubrania tylko w lumpeksach i chodzić przez rok z jedną torebką, ale butów nigdy nie mam dość! Jednoczycie się ze mną w tej obsesji?
P. S. Pytanie za 100 punktów - gdzie się podziała moja ręka? ;)
ph. Andrzej Warmiński
Adidas Stan Smith sneakers, Front Row Shop coat, H&M jeans, Zara tee, Lindex bag
6 komentarze
Fajny luzak :)
OdpowiedzUsuńświetny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńTwoja obsesja nie jest dla mnie obca:) ładny zestaw:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudownie! buty miażdżą<3
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy płaszcz, nie każdemu pasuje taka długość ale Ty w nim świetnie wyglądasz
OdpowiedzUsuń