Jedni je kochają, inni nienawidzą. Tradycyjnie kojarzone z kiczem i dyskoteką nienajwyższych lotów, od kilku sezonów projektanci przełamują schemat i przekonują, że cekiny mogą wyglądać dobrze nawet w ciągu dnia. Oversize'owa marynarka H&M Trend to zdaje się pierwsza cekinowa rzecz, która zawitała do mojej szafy po kilkuletniej przerwie. Kupiona bez głębszego przekonania, okazała się być strzałem w dziesiątkę i jest przeze mnie zaskakująco często eksploatowana głównie w wieczorowej wersji total black z zamszowymi kozakami. Dziś jednak postanowiłam przełamać jej imprezowy charakter jeansami, białym topem i męskimi butami. P. S. Dopiero na zdjęciach zobaczyłam wyłążące z torby nitki, wybaczcie ;) Przeszła już swoje!

ph. Andrzej Warmiński

H&M Trend jacket, Venezia bag, Zara shoes, Guess jeans