Słońce nieśmiało zwiastujące nadchodzącą wiosnę - mimo iż nieco zdradliwe, jeśli spojrzeć na termometr - stawia wszystkie nasze sprawy w innym świetle. Każdy fotograf zgodzi się też, że jest  ono niezastąpionym czynnikiem podczas robienia zdjęć. Sukienko - płaszcz COS to owoc niedzielnej wyprawy na katowicki SWAP. Impreza co prawda okazała się być jednocześnie spędem fanatycznych wegan i z każdej strony atakowały napisy w stylu "nie jem nic, co robi kupę", zobaczyłam też na własne oczy wegański kebab - koniec końców udało się jednak znaleźć kilka rzeczy z kręgu moich zainteresowań. Płaszcz w jodełkę to natomiast zakup z Mango Outlet, który niedawno odwiedziłam po raz pierwszy stacjonarnie. Często przeglądam ich stronę, jednak wybór "na żywo" okazał się być o wiele ciekawszy! Asymetryczne szpilki to niestety jedna z tych par, w których swobodnie można jedynie siedzieć ;)